Witam wszystkich w ten piękny słoneczny dzień :)
Niestety dopada mnie jakieś przeziębienie, więc wybaczcie mi proszę jeśli postów będzie mniej, ale jakoś nie wyrabiam :/ "Kaszle, kicham, smarkam, prycham..." i razem z M kurujemy się w domu. On może faszerować się lekami, więc możliwe, że szybciej mu przejdzie, ja niestety muszę stosować domowe sposoby ... które czasem działają, a czasem nie :/ By the way znacie jakieś domowe sposoby na przeziebienie (katar, kaszel ... itp) ? Obecnie jestem na etapie faszerowania sie herbatą z cytryną, mlekiem z masłem miodem i czosnkiem i robię syrop z cebuli. No wampiry mogę straszyć na odległość ;)
Ale do rzeczy, bo rozpisałam się o sobie, a miało być o czymś innym :)
Powstała ostatnio skrzyneczka na zamówienie Karoliny z craftolandii :)
dodam jeszcze, że jej wymiary to: wys: 9cm, dł.34,5cm, szer.26,5cm.
wymiary przegródki 10,5cm x 8cm.
wymiary przegródki 10,5cm x 8cm.
Poszperałyśmy w necie, poszukałyśmy obrazka idealnie pasującego do Jej koncepcji
i to ona w całej swej okazałości
i to ona w całej swej okazałości
źródło: http://szalonakreska.blox.pl/2009/02/Afryka-dzika.html
Miłego dnia wszystkim życzę :)
Wspaniała!!!
OdpowiedzUsuńMadziu ja w ciąży na przeziębienie prócz domowych sposobów brałam leki homeopatyczne m.in. oscilococillum (czy jakoś tak) ;) zdrówka Dla Was;*
dzięki :) będę się ratować proszkami jak natura nie pomoże :)
UsuńZdrowiej szybko, Magdeczko! Skrzyneczka gorrrrąca tak, jak powinna byc Twoja herbata z cytryną!
OdpowiedzUsuńdominika
wow!!!:) aż mi się ciepło zrobiło jak na nią patrzę:) świetna jest!
OdpowiedzUsuńrozgrzewa jak afrykańskie slońce :P
UsuńNo skrzyneczka super, kolory bija po oczach, aż się ciepło robi na jej widok :)
OdpowiedzUsuńMadziu ciąża niestety nie daje dużo możliwości :) Ja stosowałam tak: Oscilloccocinum (ogólnie p/grypie, przeziębieniu), Heel Euphorbium comp. S - to jest aerozol do nosa, jeśli masz zatkany noc fajnie działa, jeśli katar sie leje, wystarczy wapno zwykłe lub Coryzalia (też homeopatyczna). Rutinoscorbin, 2xdziennie. Herbatka z miodem, sok malinowy, najlepiej domowej roboty, malinki (jakby co zapraszam do mnie :) podzielę się). No i to chyba tyle - ot taka krótka ntka farmaceuty - zboczenie zawodowe :P
dziękuje kochana za ta listę :) na pewno skorzystam jeśli mi szybko nie przejdzie, zwlaszcza ze poród tuż tuż wiec chora być nie mogę :)
Usuńzdolna bestia z Ciebie :P
OdpowiedzUsuńoj tam :)
Usuńdziękuję bardzo :*
o jak swietnie wyszla:))) afrykanskie klimaty:))
OdpowiedzUsuńdzieki :)
Usuńenergetyczna i to jak! :) fajnie Ci to wyszło...
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę, bo siły się przydadzą i wiem,co mówię bo mnie lada chwila też to czeka:))))