Witam tym razem wieczorową porą :)
Dziecie śpi - więc mogę w spokoju tworzyć i zaglądać do Was :)
Ja wiem, że zima nie daje za wygraną i będziemy się z nią jeszcze pewnie długo męczyć - tak uważam już długość tegorocznej zimy za męczarnię ... zwłaszcza w perspektywie przedzierania się po nieodśnieżonych chodnikach z wózkiem i zakupami :P ale u mnie wiosna pełną parą... a że wiosna, że Święta się zbliżają, że w Kiermaszu biorę udział (https://www.facebook.com/events/523089747725412/538731446161242/?notif_t=plan_mall_activity ) to czas się zmobilizować i poczynić kroki w tym kierunku ...
tutaj jeszcze nie skonczone :) niedługo Wam się oczywiście efektem końcowym pochwalę :)
A teraz jeszcze prośba ... ja wiem, że wszystkim się pomóc nie da - ale bardzo by się chcialo ... a może ktoś będzie mógł jeśli nie finasowo to chociaż darem krwii pomóc Nikodemowi ...
Miłej nocy :)
Czekam na efekt końcowy. ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mogę oddawać krwi, mimo że bym chciała :(
ja jestem po porodzie dopiero co wiec tez nie moge jeszcze :/
Usuńze te jajeczka tez drewniane?
OdpowiedzUsuńciekawa jestem efektu koncowego;)
pozdrawiam cieplutko
to czekamy na efekt koncowy:))
OdpowiedzUsuńzapowiada się ciekawie ...
OdpowiedzUsuńaż jestem ciekawa co wymyslisz :)
OdpowiedzUsuńZnajomy widok, u mnie cała "pracownia" w jajach :P
OdpowiedzUsuń