środa, 25 czerwca 2014

Dzień Ojca za nami

Witajcie 
Jak zwykle Babska ma lekki poślizg w postach, a to za sprawą zamówień, które probuję ogarnąć :) 
Nie, nie narzeka wcale - ale doba czasem mogłaby się wydłużyć - albo Olesław mógłby pospać dłużej.

Tak czy inaczej z tej okazji powstały dwie koszulki dla O., a raczej dla M, który mógłby się nimi na nim chwalić. 
Teksty zaczerpnęłam stądstąd :)
Polecam zwłaszcza drugi link.


A oto co powstało u mnie - są to rzeczy wykonane tylko na moje/nasze potrzeby,
nie w celu sprzedaży czy powielania ich w przyszłości. 










2 komentarze:


Dziękuję za poświęcenie chwili na umieszczenie komentarza :)