Witajcie Kochani :)
Od jutra Babska zaczyna urlop - jedzie w dzicz bez kuchenki do wypalania kubków i bez sklepów ze skrzynkami do malowania ;)
przynajmniej w teorii ma zamiar odpocząć troszkę i nabrać sił.
Ale, że pojawiły się już kolejne zamówienia... to bedzie bardzo twórczy odpoczynek chyba ;)
Tak czy inaczej w kwestii formalnej - jak najbardziej można składać zamówienia tak jak do tej pory, aczkolwiek czas realizacji i wysyłka będą opóźnione...
W razie wątpliwości proszę się dobijać mailowo.
Babska wraca za tydzień :)
A pokażę Wam też kubek z dmuchawcem - prywatny ;)