piątek, 28 września 2012

Pomarańcz - cd zabawy w kolory jesieni

A dzisiaj przedstawiam Wam równie soczystą pomarańcz ;) 
Co prawda mam już pomysł na kolejny kolor - żółty - ale z tym muszę poczekać do przyszłego tygodnia. Dla Was na następny tydzień też już szykuję nową drewnianą niespodziankę :) no i oczywiscie ogłoszenie wyników CANDY :) więc jesli ktoś jeszcze się nie zapisał, a ma ochotę wziąć udział to zapraszam -> TUTAJ.


Tymczasem trochę pomarańczowego optymizmu na weekend Wam przesyłam :) 









Miłego weekendu :) 

Magda

czwartek, 27 września 2012

Jesień w kolorach tęczy :)

Postanowiłam dolączyć do zabawy Ani z bloga home sweet home :) 
Co tydzien każdy uczestnik prezentuje zdjęcia w danym kolorze :) oczywiście zdjęcia musza kojarzyc nam się z jesienią :) 

oto moja propozycja ;)









Miłego dnia i kolorowej jesieni :) 

środa, 26 września 2012

Passion...



Nic chyba dodawać już nie muszę ;) 



"Drugie życie" osuszacza ;) 







Miłego dnia wszystkim życzę :) 

Magda







wtorek, 25 września 2012

Surowe drewno

Uwielbiam kolor drewna nie powleczonego jeszcze niczym ... i jego zapach ...
choć nie byłabym sobą, gdyby choć trochę mnie nie kusiło ozdobienie go warstwą farby, wzorem, czymkolwiek...
W moje ręce ostatnio trafiło coś takiego, już niedługo zaprezentuję Wam TO w innej postaci, ale póki co ponapawam się trochę niezmienioną formą i kolorem drzewa  :P 








Post trochę "górnolotny" wyszedł, ale to chyba sprawka jesieni ;) 
Miłego dnia wszystkim życzę :) 

poniedziałek, 24 września 2012

Przygoda z filcem

Witam w ten sloneczny dzień :) 
Tak jak Wam kiedyś obiecałam, zamieszczam moje filcowe wypociny :) oj podziwiam dziewczyny, które w tym siedzą i mają cierpliwość :) mnie już szlag trafiał  odechciewało się po 3 pierwszych literach :) 
chociaż nie mówię zdecydowanego NIE dla dalszych prób :) 

póki co pochwalę się tym co mam :) docelowo miały stać na ściance łóżeczka oparte o ścianę - jednak ich zdecydowana niechęć do współpracy zmusiła mnie (a raczej zmusi w niedalekiej przyszłości) do zszycia napisu w jedno słowo tak, by literki samowolnie nie wskakiwały do łóżeczka :) 









A i mam dla Was jeszcze odrobinę wiosny tej jesieni ;) 
zimowity ->






Miłego dnia Wam życzę :) 
a już niedługo znów prace w drewnie :) 

Magda


sobota, 22 września 2012

Wyniki licytacji :)



Miło mi ogłosić (zwłaszcza w ten pochmurny poranek),
że do dwóch osób trafią wylicytowane przedmioty :) 

Do Karoliny z http://crafto-landia.blogspot.com/  trafią kolczyki z dmuchawcami :) 




a do Esophie z  http://eesophie.blogspot.com/ kolczyki z odciskami łap :) 



serdecznie gratuluję :) i miłego weekendu wszystkim życzę :) 
oczywiście bardzo proszę o kontakt w sprawie odebrania/przesłania wylicytowanych przedmiotów 


pozdrawiam 
Magda

piątek, 21 września 2012

Czas ucieka :)

Witam Was wieczorową porą :) 
Przypominam o licytacji :) zostały tylko 3 godziny do jej zakończenia :) 


A oto co szykuje dla Was na przyszły tydzień :) tym razem trochę odbiegnę od twardego drewna ...
ale mam nadzieję, że i ta chwilowa tylko  "odskocznia" Wam się spodoba ;) 







pozdrawiam 
Magda :) 



środa, 19 września 2012

Keep calm and ... love autumn

Witajcie :) 

W związku z nieuchronnie zbliżającą sie jesienią - tak tak, nie ma uproś, zbliża się wielkimi krokami co widać już za oknem. Ta kalendarzowa już za kilka dni dosłownie, więc postanowiłam zrobić coś, co pozwoli Wam przeżyć jakoś "rozłąkę" z latem ;) 








A inspiracją były znalezione przez przypadek w "necie" obrazki w stylu  "Keep calm ...".
Dotycza dosłownie wszystkiego :) wystarczy w przeglądarce wpisać powyższe słowa i wyskakuje tyle możliwości, że głowa boli ;) 
Kilka dla przykładu wrzucę tutaj, dla Tych, którzy spotykają się z TYM pierwszy raz ;) 




 i coś na czasie, co mnie zainspirowało ;) 



:) 


A żeby Wam nie było smutno z powodu kończącego się lata coś jeszcze ;) 




Miłego dnia wszystkim i trzymajcie się cieplutko :) 


wtorek, 18 września 2012

Babcine

Witam w ten słoneczny poranek (a w zasadzie już prawie południe :) ) 
Wczoraj zrobiłam Wam smaka na babciną twórczość, 
a dzisiaj Wam pokażę, co powstało w Jej zdolnych rękach. 
Wełnę miałyśmy taką z przypadku - darowana - a wiadomo -> darowanemu koniowi w zęby sie nie zagląda - więc jest misz masz, ale to dobrze, będzie miał Synuś kolorowe sny być może ;) 
Patchworkowe cudo babcia stworzyła w kilka dni (podziwiam!!!) na szydełku i wszystkie "kosteczki" (a było ich sporo) na koniec pozszywała tak, by tworzyły piękną całość :) 
Całość ta mierzy sobie bagatela ok 130x80 więc do łóżeczka jak znalazł :) 
Nic tylko dziecka pod tym CUDEŃKIEM brakuje - ale to może za kilka tygodni ;) 









Miłego dnia wszystkim życzę :)