poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Ceramika

Witajcie :) 
Dzisiaj chcę Wam pokazać zestaw jaki powstał niedawno.
Składa się z dwóch miseczek i jednego, duzego talerza :)
Wzór dmuchawca ręcznie malowany oczywiście i zabezpieczony przed zmywaniem przez wypiekanie. 





  Poniżej zdjęcie już od właścicielki kompletu :) 


A jeżeli ktoś chce zobaczyć urywek wywiadu ze mną to zapraszam na stronę szytemalowane.pl, gdzie już wieczorem bedzie dostępny link do reportażu, lub możecie poszperać na stronie Kroniki Krakowskiej w opublikowanych wczoraj o 18:30 wiadomościach :) 

Miłego dnia kochani :) 

14 komentarzy:

  1. Super talerze! Zakochałam się! uwielbiam te Twoje dmuchawce!!!
    A wywiadu gratuluje :)
    BUZIAK kochana :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję kochana :) oj były nerwy przed wywiadem ale poszło w miarę sprawnie :P
      i dziecko nawet nie szalało ;)

      Usuń
  2. Widziałam Cię wczoraj w TV i szczęka mi opadła! Nie spodziewałam się :D Wyszło super!
    Dziubas był w delegacji z pracy w USA i na szczęście już jest ze mną, zadowolony i rozczochrany :)
    A kieckę już kupiłam kilka miesięcy temu, taką "princeskę" :)
    Ehhh...tylko gdyby ludzie wokół nie utrudniali przygotowań do ślubu wszystko byłoby 100% super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wybacz że nie uprzedziłam i naraziłam na szok :P
      ojjj to bedziesz pieknie wyglądać :) koniecznie chcę zdjecia ze slubu i wesela zobaczyć :)

      Usuń
    2. Wyślę Ci "prywatnie" na maila :)

      Usuń
  3. Super, wyglądają świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW..... ile kosztuje takie cudo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ula ciężko powiedzieć :P bo zestaw kupowałam na prezent (btw. w Ikei) więc jeśli ktoś by mi dostarczył zastawę (konkretną ilość sztuk talerzy czy miseczek) do pomalowania to myślę ze jakoś bym się dogadała cenowo ;)

      Usuń
  5. Jak się juz przeprowadze to cos sobie u Ciebie upoluje "na nowe mieszkanko" :)
    Odnosnie obraczek to ja mam rozmiar 7 i w Aparcie to problem nie do przejscia. Na szczescie w innych salonach da sie normalnie wszystko zalatwic :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojjj nie mów nic o aparcie :P polecam red rubina ;)
      ale swoją drogą malutkie masz paluszki :)
      i zapraszam do zamawiania oczywiście :)

      Usuń
    2. Ostatecznie zamówiliśmy w Schubercie. Nawet nie wiedziałam, że jest takie coś.
      A fotorelacji u mnie nie ma bo moja prywatność jest dla mnie najważniejsza więc piszę w 100% anonimowo :)
      Nikt nic nie wie ani na blogu ani na fb - tak już mam ;)

      Usuń
  6. Piękne rzeczy u Ciebie. Oglądam, oglądam i przestać nie mogę...

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję za poświęcenie chwili na umieszczenie komentarza :)