czwartek, 15 listopada 2012

"bo zimowa to sowa"

Wybacz mi Zimowa, że dopiero teraz o Twoim Candy piszę (bo zimowa to sowa )... 
Do rzeczy ... jakiś czas temu (oj dawno dawno - tak btw to czekam na kolejne Candy u Ciebie ;) )
Zimowa zorganizowała Candy, w którym brałam udział i udało mi się "ustrzelić" taką oto sówkę :) 
Sówka miała nie lada wyzwanie, bo przeleciała całą Polskę - od Suwał,k aż do Krakowa :) 
Ale dotarła cała i zdrowa i zadowolona :) 
A oto Ona :

Miłego dnia wszystkim życzę :) 

4 komentarze:


Dziękuję za poświęcenie chwili na umieszczenie komentarza :)